CZEGO DOTYCZYŁA ROZMOWA?
Artur Schopenhauer pod koniec swojego życia stwierdził, że „Fotografia zaspokaja naszą ciekawość w sposób najpełniejszy”. Nic więc dziwnego, że już kilka lat później, w 1861 roku, w londyńskiej gazecie „Once a Week” można było przeczytać: „Obecnie za śmiesznie niską cenę możemy zapoznać się nie tylko ze wszystkimi słynnymi zakątkami świata, ale także z każdym znanym Europejczykiem. Wszechobecność fotografa to coś wspaniałego. Chociaż nigdy nie stawiliśmy czoła trudom podróży przez kanał La Manche, to wszyscy przebyliśmy już Andy, Tenerifę, Japonię, „zaliczyliśmy” Niagarę i Tysiące Wysp, upiliśmy się rozkoszami pola bitwy z naszymi rówieśnikami (w oknach wystawowych), siadywaliśmy na naradach władców, zaprzyjaźniliśmy się z królami, cesarzami i królowymi, primadonnami, ulubieńcami baletu i pełnymi wdzięku aktorami. Jednym słowem – patrzyliśmy przez trzycalowy obiektyw na każdy przykład pompy i próżności w tym nieuczciwym, ale pięknym świecie”. Skoro już w 1861 roku ludzie poznawali świat dzięki fotografii, to chcemy zapytać o to, w jaki sposób właśnie fotografia wpływała na kształtowanie się XIX-wiecznych wyobrażeń i stereotypów.
Spotkanie zarejestrowane zostało 16 kwietnia 2019 r.
NASZYMY GOŚCINAMI BYŁY:
• dr hab. Magdalena Piekara (Zakład Historii Literatury Poromantycznej UŚ), która opowiedziała o poznawaniu świata przez fotografię w kontekście kolonialnym, świecie idoli oraz sposobach budowania wzorców męskości i kobiecości,
• Agata Koprowicz (Instytut Kultury Polskiej, Uniwersytet Warszawski), która opowiedziała o XIX-wiecznych atelierowych fotografiach chłopów.
PROWADZĄCY SPOTKANIE:
Jakub Dziewit – artysta wizualny, kulturoznawca o zacięciu antropologicznym, metafotograf, animator kultury, niezależny kurator (więcej: dziewit.art.pl).